Rozeznawanie woli Bożej w życiu. Od dużych decyzji do codzienności. Wierność.

Konspekt konferencji



I. Rozeznawanie zależne od etapu rozwoju:

1. Człowiek popełniający grzechy staje się nieczuły/głuchy na Boga Ef 4,19 .

2. Stary - nowy człowiek

3. Zrozumienie istoty swojej niewoli: wada główna i opcja fundamentalna

a. Typowe grzechy trzymające w niewoli:

  1. 3 zasady:

4. Drugi etap: pytanie o powołanie

5. Trzeci etap: pytanie "jak"

II. Od dużych decyzji do małych

Zasada 1:

Podjęcie dużej decyzji jest konieczne, bo dzięki niej nie muszę sobie po stokroć zadawać tego samego pytania: raz rozstrzygnąłem i trzymam się tego jak zasady.

1. Co jest tą „największą decyzją”? Oczywiście opcja fundamentalna - wybór albo służenia Bogu, albo służenia sobie. To pociąga za sobą kolejne: albo uznaję najwyższy autorytet Bożego Słowa, albo najwyższy autorytet swojego rozumu. Albo szukam przyjemności, albo dobra. Itd.

2. Druga „duża decyzja” to powołanie. Wybór zmienny i niezmienny (niektóre decyzje są nieodwołalne).

3. Średnie decyzje o charakterze „wewnętrznym”: rezygnacja z kolejnych grzechów i przywiązań oraz umiłowanie rzeczy dobrych. Np. postanowienie, że nigdy nie będę mówił nieprawdy (chodzi o wewnętrzne odrzucenie wszelkiego kłamstwa) albo że nigdy nie będę kradł. Rzeczy dobre: postanawiam systematycznie modlić się / słuchać Boga. Albo uczestniczyć w życiu wspólnoty wierzących. Itd.

4.. Średnie decyzje o charakterze „zewnętrznym”: poważne decyzje finansowe; zmiana planów życiowych, planowanie wakacji, czasu, podjęcie pracy

III. Wierność w małych rzeczach.

Zasada 2:

Podjęcie dużej decyzji nie pociąga za sobą automatycznie wszelkich małych, codziennych decyzji. Nadal musimy je podejmować, ale łatwiej nam je podjąć, kiedy mamy podstawę (dużą decyzję), na której możemy się oprzeć.

Przykład: Paweł mówi: odrzuciwszy kłamstwo: niech każdy z was mówi prawdę do bliźniego (Ef 4,25). Czytając te słowa możemy sobie powiedzieć — dobrze, podejmuję decyzję (dużą), nie będę kłamał. Ale, zgodnie z powiedzeniem „diabeł leży w szczegółach”. Zamiast zostać na etapie „dużej” decyzji, przełóżmy teraz rzecz na konkrety:

(1) Ten, kto ma zwyczaj ukrywać defekty towaru, który chce sprzedać albo domaga się za niego więcej, niż jest wart: niech odrzuci kłamstwo.

(2) Ten, kto każe pracownikowi czy komukolwiek powiedzieć, że „nie ma go w domu, kiedy jest w domu albo że jest chory, kiedy nie jest, albo że jest zajęty, kiedy nie jest: niech odrzuci kłamstwo.

(3) Ten, kto podkoloryzowuje swoje opowieści, kto pomija w nich niekorzystne dla siebie szczegóły: niech odrzuci kłamstwo.

(4) Ten, komu nie zależy na ustaleniu faktów odnośnie bliźniego, kto powtarza plotki i pomówienia i rzeczy niepewne: niech odrzuci kłamstwo.

(5) Ten, kto czyni obietnice, a potem nie spełnia ich: niech odrzuci kłamstwo

Wspólnoty pełne są tego rodzaju oszustów — tego rodzaju kłamstwa wcale nie ograniczają się tylko do pogańskiego świata... (Za: Barnes' Notes on the New Testament).

Co teraz powiesz o sobie: jak się mają twoje małe codzienne decyzje do dużej decyzji?